Warto pomagać, choć nie zawsze mamy na to czas i możliwości. Dlatego Schronisko dla Bezdomnych Zwierząt w Dyminach zachęca do wirtualnej adopcji, czyli wsparcia wybranego zwierzaka. Procedura nie jest skomplikowana.
- Trzeba przyjść do nas albo na naszej stronie internetowej wybrać pieska, któremu chce się pomóc – wyjaśnia Anna Szuba ze Schroniska dla Bezdomnych Zwierząt w Dyminach.
Zrezygnować można w każdej chwili bez podawania konkretnego powodu. Schronisko utrzymuje kontakt z „wirtualnymi” opiekunami, prowadzone są rozmowy telefoniczne, wysyłane są również aktualne zdjęcia zwierzaka. Forma wsparcia jest dowolna.
- Różne psy mają różne potrzeby. Są to m.in. ubranka, specjalistyczna karma czy jakieś zabawki – mówi Anna Szuba.
Obecnie w schronisku wirtualnie adoptowanych jest 15 psów. W akcję włączyły się również niektóre kieleckie szkoły.
- To też uczy dzieci odpowiedzialności. Jeśli dzieci wiedzą, że idą do schroniska, to z kieszonkowego odkładają pieniądze na jakieś przysmaki – tłumaczy Anna Szuba.
Więcej informacji odnośnie adopcji można znaleźć na stronie internetowej Schroniska w Dyminach oraz na ich facebookowym fanpage'u.
Napisz komentarz
Komentarze