Melek ma ponad rok. Do schroniska w Dyminach trafił po tym, jak został pogryziony przez inne psy. Sam z postury wygląda na groźnego czworonoga, jednak w rzeczywistości jest bardzo przyjazny.
- Melek lubi ludzi. Jest przyjacielski, kontaktowy, ale i terytorialny. Idealnie nadaje się na stróża – wyjaśnia Anna Szuba ze Schroniska dla Bezdomnych Zwierząt w Dyminach.
Melek wciąż czeka na osobę, która go pokocha i się nim zaopiekuje. Nowy właściciel powinien posiadać dobrą kondycję, ponieważ pies uwielbia spacery.
- Ile by się z nim nie chodziło, to będzie chciał więcej – mówi Anna Szuba.
Pracownicy Schroniska dla Bezdomnych Zwierząt w Dyminach poszukują wolontariuszy, którzy byli by w stanie poświęcić część swojego wolnego czasu i pomóc w opiece nad zwierzętami. Placówka pracuje codziennie w godzinach od 10.00 do 16.00.
- Zapraszam wszystkich do wolontariatu – zachęca Anna Szuba.
Więcej informacji odnośnie adopcji i wolontariatu można znaleźć na stronie internetowej Schroniska w Dyminach oraz na ich facebookowym fanpage'u.
Napisz komentarz
Komentarze