W Schronisku dla Bezdomnych Zwierząt w Dyminach obecnie przebywa ponad setka psów, które czekają na nowych właścicieli. Jednym z nich jest 6-letni Abaris, która trafił tam na początku roku.
- Dostaliśmy zgłoszenie, że błąka się po ulicy Galenowej. Jest dużym psem, bardzo energicznym. Najlepiej pasowałby do domu z ogrodem – wyjaśnia Anna Szuba ze Schroniska dla Bezdomnych Zwierząt w Dyminach.
Abaris wciąż czeka na osobę, która go pokocha i się nim zaopiekuje. Problemem przy adopcji może być jego wiek.
- Większość osób uważa, że 6-letni pies jest już stary. Absolutnie to nieprawda, widać to nawet po zachowaniu Abarisa – tłumaczy Anna Szuba.
W Schronisku dla Bezdomnych Zwierząt w Dyminach psy mają bardzo dobre warunki. Obowiązkowo przechodzą szereg badań, są odrobaczane i sterylizowane. Mają też własny wybieg. Do szczęścia brakuje im tylko jednego, ale za to najważniejszego – dobrego właściciela.
Napisz komentarz
Komentarze