Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 14 października 2024 04:38
Reklama

Zacięty mecz Effectora. Górą jednak rywale

Olbrzymią dawkę emocji dostarczyli w sobotę siatkarze Effectora. Kielczanom, choć przegrywali w setach 1:2, udało się doprowadzić do tie-break'a. W ostatniej partii zabrałko jednak szczęścia i zwycięzcą spotkania został Espadon Szczecin.

Przed sobotnim spotkaniem z drużyną Espadonu, kielczanie podkreślali, że priorytetem jest pokonanie rywali z Pomorza i zapewnienie sobie 12. lokaty w tabeli. To się jednak nie udało.

- Espadon okazał się mocniejszy. Walczyliśmy, robiliśmy co mogliśmy, ale niestety się nie udało – tłumaczy Marcin Komenda, zawodnik Effectora Kielce.

Zwycięstwo cieszy natomiast rywali, którzy wciąż pozostają w grze o 12. miejsce w tabeli. Teraz zespół ze Szczecina zmierzy się z MKS Będzin.

- Mecz był olbrzymiej walki. Przyjechaliśmy tutaj po punkty – wyjaśnia Michał Ruciak, siatkarz Espadonu Szczecin.

To właśnie świetna postawa Michała Ruciaka zadecydowała o tym, że po tie-break'u górą byli goście ze Szczecina.

- Michał Ruciak zagrał bardzo dobre spotkanie, dlatego należą mu się słowa uznania – mówi Marcin Komenda, rozgrywający Effectora.

Kolejne spotkanie Effector rozegra na wyjeździe. Kielczanie zmierzą się ze Skrą Bełchatów. Będzie to ostatni mecz ligowy w fazie zasadniczej.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
ZGŁOŚ INTERWENCJĘ

Masz temat? Napisz do nas!

Reklama
Reklama