Adaś urodził się ze znamieniem barwnikowym dużym, które z roku na rok jest coraz większe.
- Wielu lekarzy odradzało ten zabieg nie chciało go wykonać tylko jak dziecko urośnie niektórzy bali się także porażenia nerwu trójdzielnego – mówi Renata Majewska mama Adasia.
Adaś trafił wreszcie pod opiekę lekarzy z Kliniki Chirurgii Dziecięcej w Kielcach.
- Mam nadzieję, że będzie dobrze bo to trudny zabieg - mówi mama Adasia.
Na drugi zabieg laseroterapii czeka też Paulinka. Dziewczynka urodziła się z dużymi zmianami naczyniowymi na buzi, szyi i klatce piersiowej. Trudno powiedzieć ile takich zabiegów trzeba będzie jeszcze wykonać.
- Po pierwszym jest super chyba bardziej niż się spodziewaliśmy, jest super, jeżeli dalej będziemy szli ta droga to te zmiany może będą mniejsze, mamy taką nadzieję – mówi Agnieszka Kaleta mama Paulinki
Na pierwsze konsultacje dziewczynka pojechała aż do Gdańska. Doktor Dariusz Wyrzykowski z tamtejszej kliniki chirurgii Uniwersytetu Medycznego skierował ją do Kielc, dziś sam przeprowadzi zabiegi laseroterapii w nowej sali wyposażonej w nowoczesny sprzęt do usuwania zmian naczyniowych u dzieci.
- Przez wiele lat Ci pacjenci nie byli leczeni w Polsce albo byli leczeni tym co było, a laseroterapia to najlepsza metoda, która daje szanse na poprawę lub wyleczenie – mówi dr Dariusz Wyrzykowski z Kliniki Chirurgii i Urologii Dzieci i Młodzieży GUM
Do Kielc przyjechał również profesor Piotr Czauderna – kierownik Kliniki Chirurgii i Urologii Dzieci z Gdańska – tam zabiegi laseroterapii wykonywane są od dawna. Zapotrzebowanie na nie jest bardzo duże. W Polsce nawet kilka procent dzieci rodzi się ze zmianami naczyniowymi.
- Duża część tych zmian nie wymaga leczenia , jedynie obserwacji, ale są zmiany które przez całe życie się utrzymują i nigdy nie znikną, będą rosły wraz z dzieckiem i te zmiany trzeba leczyć – mówi prof. Piotr Czauderna – kierownik Kliniki Chirurgii i Urologii Dzieci i Młodzieży Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego
- W Kielcach takie zabiegi wykonywane są od półtora roku, jednak do tej pory odbywały się na bloku operacyjnym. Przeniesienie sprzętu do nowej sali ma skrócić czas oczekiwania na zabieg i przynieść oszczędności - mówi dr n. med. Przemysław Wolak, kierownik Kliniki Chirurgii Dziecięcej, Urologii i Traumatologii WSZ
W nowej sali w przyszłości możliwe będzie również wykonywanie interwencyjnych zabiegów laryngologicznych, okulistycznych i urologicznych w krótkotrwałym znieczuleniu.
Napisz komentarz
Komentarze