Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
niedziela, 6 października 2024 10:24
ZOBACZ:
Reklama

Mruczący Mamrot czeka na adopcję

Mamrot ma sześć lat. Kilka tygodni temu trafił do Schroniska dla Bezdomnych Zwierząt w Dyminach, gdzie wraz z kilkunastoma innymi kotami czeka na adopcję. I choć mogą liczyć na ciepło od pracowników schroniska, wciąż brakuje im prawdziwego domu.

Mamrot do schroniska trafił na początku roku, kiedy to został znaleziony na jednej z kieleckich ulic. Jest kontaktowy, lubi człowieka, choć woli go mieć tylko dla siebie. Opieka nad nim nie wymaga dużego wysiłku.

- Kot najlepiej jakby miał stały dostęp do suchej karmy i wody, raz dziennie można mu dać jakąś saszetkę lub puszkę. Nie potrzebuje dużej opieki w porównaniu np. do psa – mówi Anna Szuba ze Schroniska dla Bezdomnych Zwierząt w Dyminach.

Adopcja kotów cieszy się dużo większym zainteresowaniem niż w przypadku innych zwierząt. Jak przyznają pracownicy schroniska, nie jest też skomplikowana.

- Jest duże zainteresowanie adopcją kotów. Sam jej przebieg nie jest trudny, najpierw zawsze jest rozmowa – wyjaśnia Anna Szuba.

W Schronisku w Dyminach wydawanie zwierząt do adopcji odbywa się codziennie w godzinach od 10 do 16. Więcej informacji można uzyskać pod numerem telefonu 41 361 67 24 .


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
ZGŁOŚ INTERWENCJĘ

Masz temat? Napisz do nas!

Reklama
Reklama