Mimo, że zapowiadano odniesienie również do spraw lokalnych, to tematy ogólnopolskie zdominowały spotkanie Grzegorza Schetyny ze świętokrzyskimi mediami. Przewodniczący Platformy Obywatelskiej skomentował działanie policji i prokuratury w sprawie upublicznienia wizerunku osób, które 16 grudnia protestowały pod parlamentem.
- Wygląda to jak zestaw listów gończych z lat 80. minionego wieku - komentuje szef PO.
Schetyna odniósł się również do wpisu na Twitterze, który podał dalej minister Mariusz Błaszczak. Chodzi o komentarz, który został już usunięty z portalu, dotyczący wyroku sądu ws. zakłócenia przez działaczy KOD otwarcia wystawy przez Annę Marię Anders. Było w nim napisane, że „Po uniewinnieniu zadymiarzy z KOD informuję, że bez obaw można zakłócać spotkania PO i Nowoczesnej organizowane w Polsce".
- Nie można zaakceptować takiego języka u nikogo. Tym bardziej u ministra, który ma odpowiedać za bezpieczeństwo w kraju - uważa Schetyna.
Przewodniczący Platformy skrytykował również list marszałka Kuchcińskiego, który zaapelował do posłów opozycji z prośbą o wyjaśnienie sytuacji, która miała miejsce w parlamencie 16 grudnia. Schetyna uważa, że pismo to jest „przykre i żenujące”.
Napisz komentarz
Komentarze