Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
sobota, 12 października 2024 16:27
Reklama

Borys czeka na nowego właściciela

Borys trafił do Schroniska dla Bezdomnych Zwierząt w Dyminach w zeszłym roku po utracie właściciela. Ma chorą trzustkę przez co codziennie trzeba podawać mu leki specjalistyczną karmę. Wciąż czeka na dom.

Borys trafił do schroniska 15 czerwca 2015 roku. Ma około 10 lat.

        - Borys trafił do nas po utracie właściciela. Tak jak większość zwierzaków, które trafiają do nas po utracie pana, bardzo to przeżywa. Dodatkowo ma on chorą trzustkę i musi codziennie przyjmować leki i specjalistyczną karmę – wyjaśnia Iwona Pabian ze Schroniska dla Bezdomnych Zwierząt w Dyminach.

Ze względu na swój wiek, Borys ma niewielkie szanse na adopcje. Osoby zainteresowane przygarnięciem zwierzęcia ze schroniska szukają w dużej mierze szczeniaków. Schorowane i starsze psy schodzą na dalszy plan. W przypadku Borysa trzeba dodatkowo zwrócić uwagę na jego chorobę i zapewnić mu odpowiednie żywienie.

- Tutaj kwestia karmy. Jest ona dość droga i musi być delikatna. Piec codziennie przyjmuje też leki – dodaje Iwona Pabian.

Borys wciąż czeka. Pracownicy schroniska mają nadzieję, że uśmiechnie się do niego szczęście i znajdzie on ukochanego Pana, który wypełni pustkę po poprzednim.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
ZGŁOŚ INTERWENCJĘ

Masz temat? Napisz do nas!

Reklama
Reklama