Uroczystości połączone ze złożeniem wieńców i kwiatów poprzedziła Msza święta w kościele garnizonowym, po której uczestnicy obchodów, w asyście orkiestry, przeszli na skwer szarych szeregów.
Tu najpierw odbyła się kilkudziesięciominutowa inscenizacja historyczna, o której widzom opowiadał Dionizy Krawczyński, prezes Stowarzyszenia Rekonstrukcji Historycznych "Jodła".
Po widowisku historycznym, już przy pomniku „Harcerzy Poległych za Ojczyznę” wszyscy zamarli w bezruchu. Punktualnie o godzinie 17, czyli w godzinę „W” w całym mieście włączono syreny alarmowe. Następnie przystąpiono do uroczystości rocznicowych.
Rys historyczny związany z wybuchem powstania warszawskiego przybliżył zgromadzonym naczelnik kieleckiej delegatury Instytutu Pamięci Narodowej.
Wojewoda świętokrzyski, Bożentyna Palka Koruba mówiła, że spotkaliśmy się, by chwilą refleksji, pamięci i zadumy pomyśleć o tych, którzy podejmowali indywidualne decyzje, by iść w nierówny bój.
Tradycyjnie po przemówieniach, przyszedł czas na apel poległych i salwę honorową.
Uczestnicy uroczystości złożyli następnie kwiaty i wiązanki pod pomnikiem harcerzy.
Powstanie warszawskie, będące największym wystąpieniem zbrojnym Polskiego Państwa Podziemnego podczas okupacji niemieckiej, trwało 63 dni.
69 lat po powstaniu...
W czwartek po południu w Kielcach odbyły się obchody 69 rocznicy wybuchu powstania warszawskiego. Tradycyjnie wydarzenia z 1944 wspominano przy pomniku „Harcerzy Poległych za Ojczyznę” na Skwerze Szarych Szeregów.
- 02.08.2013 13:32
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze