To bardzo dobra wiadomość dla mieszkańców Kielc, Sitkówki-Nowiny, Masłowa i Zagnańska, bo ten obszar, który podlega pod Wodociągi Kieleckie nie dotknie nowelizacja ustawy o prawie wodnym.
Od 1 lutego 2017 roku ceny wody spadną o 13 groszy za metr sześcienny. Jednak należy pamiętać, że opłata za ścieki wrośnie o 12 groszy. Summa summarum za zużycie wody zapłacimy symboliczny 1 grosz mniej.
- Ścieki troszeczkę drożeją dlatego, że przyjmujemy wiele nowych sieci. Dużo majątku od którego trzeba naliczyć amortyzację, zapłacić podatek, ponieść koszty utrzymania. Ale być może w kolejnym roku będziemy mogli powiedzieć, że koszty są do redukcji - powiedział Henryk Milcarz, prezes Wodociągów Kieleckich.
O podwyżkach cen za wodę mówiło się od dawna. Od dawna też o jej ceny obawiali się jej użytkownicy.
- W ogóle nie odczujemy. Nie przesadzajmy, 1 grosz... zdecydowanie nie odczujemy – powiedziała mieszkanka Kielc.
- Jak woda będzie tańsza, to będę zadowolony – dodał mieszkaniec Kielc.
- W dzisiejszych czasach to nic nie ma taniego – stwierdziła mieszkanka regionu.
Sen z powiek spędzała zapowiedziana całkiem niedawno nowelizacja ustawy o prawie wodnym, którą przygotowało Ministerstwo Środowiska. Jeżeli weszłaby ona w życie, wszystkie dodatkowe opłaty zostałyby przerzucone na mieszkańców.
- To niebezpieczeństwo ciągle gdzieś tam nad nami wisi. Bo rząd się tylko wycofał z wprowadzenia tych opłat środowiskowych. Jest tylko pytanie czy będzie powrót do tych pomysłów i w jakiej wysokości – dodał prezes.
Tradycją już jest, że nowy rok przynosi nowe ceny... czyli po prostu podwyżki. W chwili gdy wszystkie samorządy zapowiadają zmiany w cenniku, Wodociągi Kieleckie obniżają stawki. Jak to możliwe?
- To jest możliwe dzięki porządnej pracy – stwierdził Henryk Milcarz.
Nowe opłaty, które wejdą w życie 1 lutego 2017 roku na mocy prawa będą obowiązywać przez rok.
Napisz komentarz
Komentarze