Konkurs na edukacyjnego łazika z recyklingu przyciągnął wielu studentów, którzy z zaangażowaniem wprowadzali innowacyjne, technologiczne rozwiązania, wykorzystując elementy z elektrośmieci. W tegorocznej edycji do finału zakwalifikowano cztery zespoły, które zaprezentowały swoje wyjątkowe projekty. Główną nagrodą dla zwycięzców był czek o wartości 10 000 złotych.
Projekt stanowi nietuzinkowe rozwiązanie na rzecz ekologii, zwracając uwagę na problem rosnącej ilości elektrośmieci. Organizatorzy konkursu podkreślali, że w dobie boomu elektronicznego coraz więcej urządzeń trafia na wysypiska, zamiast być odpowiednio przetwarzanych. Szacuje się, że na jedną osobę przypada aż 30 urządzeń elektronicznych, które z czasem stają się odpadami.
Zwycięzcy konkursu, Mateusz Boruch i Przemysław Nowakowski, poświęcili blisko sześć miesięcy na stworzenie swojego innowacyjnego łazika. Wykorzystali elementy pozyskane z przetwórni recyklingu, a ich pojazd powstał z podwozia automatycznej kosiarki, części komputera oraz kamery Wi-Fi. Łazik nie tylko potrafi poruszać się i odtwarzać dźwięki, ale również mierzy temperaturę i wilgotność powietrza w czasie rzeczywistym.
W gronie nagrodzonych finalistów drugie miejsce zajęli Mateusz Cedzyński, Jakub Kowalik i Julia Rędzia, natomiast na trzecim miejscu uplasowali się Jakub Sito i Paweł Sroczyński. Ich projekty, podobnie jak zwycięski łazik, pokazują, jak kreatywnie można wykorzystać elektrośmieci. Warto, aby każdy z nas, wzorem finalistów, odpowiednio gospodarował zużytym sprzętem elektronicznym. W Kielcach znajduje się blisko czterdzieści czerwonych pojemników przeznaczonych do oddawania elektrośmieci.
Napisz komentarz
Komentarze