Światowy Dzień Rzucania Palenia

Z tej właśnie okazji w Świętokrzyskim Centrum Onkologii można było skorzystać z bezpłatnych badań.

- 10 lat temu rzuciłam palenie i chciałam sprawdzić co z tego wyszło. Źle się czułam i bardzo mi to dokuczało. Długo starałam się rzucić, ale w końcu udało się skutecznie – wyjaśnia Pani Alina.

Pani Alina wygrała walkę z nałogiem, ale wciąż nie zapomina o badaniach, bo profilaktyka jest dla niej bardzo ważna. Jak mówi jeśli sami o siebie nie zadbamy, to nikt za nas tego nie zrobi. Na dobrej drodze do rzucenia palenia jest także Pan Janusz, który wykonał już pierwszy krok – zbadał się i zauważył problem.

- To badanie na mnie trochę na mnie wpłynęło. Wynik był bardzo zły i chyba rzucę palenie – dodaje Pan Janusz.

W 2015 roku codziennie papierosy paliło 24% Polaków. Częściej sięgają po nie mężczyźni (31%). Kobiety natomiast stanowią 18%. Rocznie na choroby wywołane przez palenie umiera 50 tysięcy Polaków. Połowa z nich na nowotwory złośliwe. W Światowy Dzień Rzucania Palenia w Świętokrzyskim Centrum Onkologii można było wykonać szereg badań, w tym to najważniejsze – pomiar tlenku węgla w wydychanym powietrzu.

- Zachęcamy wszystkich do rzucenia palenia. Mamy też poradnictwo dietetyczne, bo jak wiadomo kiedy decydujemy się na rzucenie palenia wzrasta nam apetyt, więc warto zadbać o siebie – mówi Jadwiga Zapała, specjalista ds. promocji zdrowia ŚCO.

Poza tym można było zbadać poziom glukozy oraz wykonać pomiar ciśnienia krwi. Zwłaszcza to drugie badanie ma pokazać palaczom, że są oni bardziej narażeni na choroby serca i nadciśnienie.

- To poradnictwo antytytoniowe cieszy się dużą popularnością, głównie mężczyzn. Chcielibyśmy zachęcić do tego również kobiety, bo mogą im grozić poważne konsekwencje – dodaje Jadwiga Zapała, specjalista ds. promocji zdrowia ŚCO.

Już po 6 godzinach od ostatniego papierosa poziom tlenku węgla w organizmie spada do wartości w normie, po 8 miesiącach poprawia się wydolność płuc, po 5 latach znacznie spada poziom ryzyka związanego z chorobami układu krążenia, a po 10 latach ryzyko raka płuc jest takie jak u osób, które nigdy nie paliły. Warto więc pomyśleć czy wciąż jest sens się truć.