Dzisiaj po północy, dyżurny starachowickiej komendy otrzymał telefoniczne zgłoszenie, że z jednego ze sklepów na terenie miasta, dochodzą dziwne odgłosy. Na miejsce od razu skierowano policjantów. Mundurowi w środku sklepu, na gorącym uczynku przestępstwa, zatrzymali dwóch mężczyzn w wieku 31 i 47 lat. Na zewnątrz budynku przy drzwiach wejściowych leżała skradziona kasa fiskalna z pieniędzmi w kwocie 50 złotych oraz waga elektroniczna, a także tzw. przecinak.
Przygotowane były również do wyniesienia artykuły spożywcze. Wartość strat pokrzywdzony oszacował na kwotę 3150 zł. Skradzione rzeczy wróciły już do prawowitego właściciela. 31- latek w chwili zatrzymania był nietrzeźwy i miał przeszło 3 promile alkoholu w organizmie, natomiast 47-latek odmówił badania, ale wyraźnie czuć było od niego woń alkoholu. Obaj są już znani starachowickim stróżom prawa ze swojej wcześniejszej, przestępczej działalności.
Dzisiaj złożą wyjaśnienia w tej sprawie. Za swoje czyny w więzieniu mogą spędzić nawet 10 lat.
Napisz komentarz
Komentarze