Kwesta po raz pierwszy odbyła się w 1993 roku. Do tej pory za zebrane pieniądze udało się uratować ponad 300 pomników. Dzięki hojności kielczan, dzięki zaangażowaniu ludzi w kwestę może dokonać konserwacji tych nagrobków. Nie wyobrażam sobie, jak cmentarz mógłby wyglądać gdyby nie te pieniądze – dodał Stanisław Szrek.
W niedzielę kwestowało ponad sto osób. Ale chętni nadal mogą włączyć się w akcję.
Pan Marek Michniewski po raz pierwszy włączył się w akcję jako wolontariusz - trzeba ratować te piękne stare nagrobki, chcemy, żeby te groby ocalały dla przyszłych pokoleń.
Pan Marek przyznaje, że ludzie chętnie wrzucają pieniążki do puszki. Szczególnie dzieci, dla których to ogromna radość – wprawdzie nie mieszkam już w Kielcach, ale czuję się związana emocjonalnie z tym miastem i chciałabym przyczynić się do odnowienia nagrobków – powiedziała pani Katarzyna, która do Kielc przyjechała na Wszystkich Świętych.
Kwesta potrwa do środy włącznie w godzinach od 9.00-18.00.
Napisz komentarz
Komentarze