Najpierw była konferencja prasowa, na której poinformowano, że holenderski inwestor zainteresowany jest kupnem Korony Kielce. Nie przedstawiono jednak żadnych szczegółów, ale przedstawiciel wspomnianego inwestora prosił dziennikarzy o cierpliwość.
Inwestor miał pojawić się w Kielcach przy okazji meczu Korony z Wisłą. I tak się stało. Uwagę fotoreporterów podobnie jak zmagania boiskowe, przykuwała loża, w której oglądał on mecz razem z prezydentem Lubawskim. Już po spotkaniu, do Urzędu Miasta wpłynęło oficjalne zapytanie.
Inwestor zainteresowany jest kupnem 100% akcji. Dotychczas radni wyrazili zgodę na sprzedaż tylko 70%. W tym temacie, inaczej niż podczas przyznawania dofinansowania klubu z budżetu miasta, jest raczej zgoda. Prócz klubu, wyrażono także chęć zakupu stadionu. Władze Kielc nie wykluczają takiego rozwiązania.
Póki co, wszyscy muszą uzbroić się w cierpliwość. Oferta wydaje się jednak bardzo konkretna. Do sprawy z pewnością będziemy wracać.
Zainteresowanie Koroną rośnie
Mecz Korony Kielce z Wisłą Kraków, w towarzystwie prezydenta Wojciecha Lubawskiego oglądał potencjalny inwestor, zainteresowany kupnem kieleckiego klubu. Już po spotkaniu do Urzędu Miasta, wpłynęło oficjalne zapytanie ws. warunków sprzedaży. Na rozstrzygnięcie sprawy musimy jednak jeszcze poczekać.
- 31.07.2013 13:51
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze