Służba w Ochotniczej Straży Pożarnej to nie obowiązek, a powołanie. I to właśnie strażacy ochotnicy na miejscu zdarzenia pojawiają się z reguły jako pierwsi. Niestety jednostki nie są tak bogato wyposażone w sprzęt jak PSP, dlatego też marszałek Adam Jarubas przyznał dofinansowania na zakup nowych i nowoczesnych wozów strażackich dla ochotników.
- 43 aplikowały o dofinansowanie, tylko z uwagi na nie wystarczającą wartość alokacji mogło zostać wspartych 15 projektów. Dzisiaj podpisaliśmy 8 umów na część z nich. Ogółem wartość dotacji, którą posiadają wszystkie województwa na tym samym poziomie, to nieznacznie ponad 9 mln zł i to wystarczyło na dofinansowanie tych 15 projektów - powiedział Adam Jarubas, marszałek województwa świętokrzyskiego.
Najwyższe dofinansowanie, bo ponad 758 tys. zł otrzymała Gmina Miedziana Góra na zakup ciężkiego wozu pożarniczego wraz z wyposażeniem oraz zakup przenośnej motopompy szlamowej i radiostacji dla OSP w Ćmińsku. Jak zaznacza wójt, będzie to służyło poprawie bezpieczeństwa.
- Sprzęt jest bardzo dobrze wyposażony, w różnego rodzaju środki związane z ratownictwem, czy to drogowym, czy pożarniczym. Samochód, który zostanie wymieniony jest już dość wiekowy - powiedział Zdzisław Wrzałka, wójt gminy Miedziana Góra.
Najstarszy wóz strażacki w powiecie kieleckim znajduje się w jednostce OSP w Masłowie. To pojazd 1981roku. Z uwagi na to, że OSP znajduje się zaraz przy lotnisku, to zakup nowego wozu tym bardziej cieszy, bo przyczyni się on do zabezpieczenia tego terenu.
- Dofinansowanie ponad pół miliona zł to ulga dla budżetu, ale przede wszystkim spełnienie oczekiwań mieszkańców - dodał Tomasz Lato, wójt gminy Masłów.
Wszystkie jednostki Ochotniczych Straży Pożarnych, które otrzymały dofinansowanie znajdują się w Krajowym Systemie Ratowniczo-Gaśniczym. Na liście rezerwowej czeka kolejnych 17 projektów.
Napisz komentarz
Komentarze