Była już tancerka przy Kieleckim Centrum Kultury, strażak w Zagnańsku, czy mężczyzna z wąsami w Ciekotach. W środę do grona hydrantowych postaci Wodociągów Kieleckich dołączyła pielęgniarka.
Nowe urządzenie ustawiono przy Wojewódzkim Szpitalu Zespolonym na Czarnowie. W każdym miejscu hydrant ma przypominać inną postać.
- Tak jak zapowiedzieliśmy, przy pierwszej takiej okazji, planujemy zakupić podobne hydranty i ustawić je w kolejnych miejscach - mówi Henryk Milcarz, prezes Wodociągów Kieleckich.
Nowe hydranty nie tylko zastępują te starsze, kilkuletnie. Wodociągi w ten sposób chcą ocieplać wizerunek firmy. Koszt takiego urządzenia to 3 tysiące złotych.
Napisz komentarz
Komentarze