Kadrowa rewolucja w ratuszu. Odchodzi 28 osób

Ostatnia tak duża reorganizacja w kieleckim Urzędzie Miasta miała miejsce w 2012 roku. Rozdzielenie jednych wydziałów i połączenie innych, a także zwolnienia grupowe, ma na celu poprawę funkcjonowania ratusza. Prezydent Wojciech Lubawski chce postawić na ludzi młodych.

- Przede wszystkim chcemy poprawić jakość funkcjonowania urzędu. Konsekwencją tego będą zmiany personalne. Jednym z takich elementów jest postawienie na ludzi młodszych. Nie może być tak, że ludzie, którzy mają uprawnienia emerytalne będą budować przyszłość firmy - powiedział Wojciech Lubawski, prezydent Kielc.

W ratuszu szykują się grupowe zwolnienia, również na stanowiskach kierowniczych. 28 osób odejdzie z urzędu z powodu przejścia na emeryturę, w tym siedmiu dyrektorów i wicedyrektorów. Kolejnym siedmiu osobom wręczono zmiany w warunkach pracy i płacy.

- Spośród tych 28 osób jeżeli będą takie osoby, które zechcą rozwiązać swoją umowę o pracę w drodze porozumienia stron, to wówczas otrzymają przez okres wypowiedzenia, czyli październik listopad i grudzień dodatkowo 700 zł - dodał Janusz Koza, sekretarz miasta.

Jedną z ważniejszych zmian, do jakich dojdzie w kieleckim Urzędzie Miasta jest rozdzielenie Wydziału Edukacji, Kultury i Sportu na dwa odrębne wydziały, a mianowicie na Wydział Kultury i Promocji oraz Wydział Edukacji, Profilaktyki i Pożytku Publicznego. Promocja miasta będzie teraz podlegać bezpośrednio pod prezydenta Lubawskiego.

Zupełnie nową jednostką będzie Wydział Zarządzania Energią. Przejmie on zadania dotychczas realizowane w Wydziale Środowiska, a także pozwoli na lepsze pozyskiwanie środków zewnętrznych.

Zmiany reorganizacyjne w ratuszu planowano już znacznie wcześniej. Prezydent zaprzecza jakoby powodem było czerwcowe referendum. Wręcz przeciwnie, stwierdził, że zahamowało ono pewne decyzje.

- Co najmniej rok temu zaczęliśmy o tym rozmawiać. W momencie, kiedy rozpoczął się proces referendum nie mogliśmy tego zacząć, bo to by było dolewanie oliwy do ognia. Referendum nie było dla nas motorem do podjęcia działań, wręcz hamulcem - dodał prezydent Lubawski.

Do końca kadencji na pewno na swoich stanowiskach zostaną wiceprezydenci, choć Andrzej Sygut uzyskał już prawa emerytalne. Co ciekawe Janusz Koza, poza pełnieniem funkcji sekretarza miasta, będzie również dyrektorem Wydziału Organizacyjnego.