Od kilku lat stowarzyszenie MTB Cross organizuje w naszym regionie rowerowe wyścigi górskie. W tym roku oferta dla miłośników sportu została rozszerzona. Przez kilka ostatnich miesięcy organizowane były biegi w ramach Grand Prix Gór Świętokrzyskich.
- W naszym stowarzyszeniu jest wiele osób, które oprócz jazdy na rowerze, lubią również biegać. Z tego względu stwierdziliśmy, że zorganizujemy, wzorem MTB Cross Maratonu, CrossRun Maraton o Grand Prix Gór Świętokrzyskich - mówi Bogdan Maziejuk, prezes stowarzyszenia MTB Cross.
W sobotę w Ciekotach w gminie Masłów rozegrano finał cyklu. Biegacze mieli do pokonania jedną z dwóch tras – o długościach 10 km i 22 km.
- Mamy trasy godne finału. Wcale nie trzeba jechać w Tatry czy Karpaty bo my udowadniamy, że też mamy góry - dodaje Maziejuk.
Na starcie ostatniego biegu stanęło kilkadziesiąt osób. Uczestnicy, mimo zmęczenia chwalili sobie przygotowane przez organizatorów trasy. Jako pierwszy linię mety w Dyszce, z czasem 44 min i 14 sekund przekroczył Paweł Dybek z Mielca. Za nim na podium uplasowali się Jakub Caban, który stracił do lidera 1 min i 46 sekund, oraz Piotr Chmiel z czasem 46 minut i 47 sekund.
Ciekawie wyglądała walka w półmaratonie. Najszybszy na mecie, z czasem 1 godzina 26 minut i 8 sekund był Zenon Stępień. Wyprzedził on Kamila Maciejewskiego o 17 sekund. Na najniższym stopniu podium stanął Romuald Prószyński z czasem 1 godzina 30 minut i 58 sekund.
Napisz komentarz
Komentarze