Gdy w Radomiu otwarto lotnisko, z miejsca stało się ono bohaterem internetowych żartów. Tylko w 2014 roku obiekt przyniósł straty w wysokości kilkudziesięciu milionów złotych. W tym roku jest już lepiej, ale lotów nadal nie ma za wiele. Lotnisko w Radomiu wielu wykorzystywało również jako argument przeciwko budowie portu w Obicach. Teraz pojawił się nowy pomysł.
- Proponujemy nową nazwę - Staropolski Port Lotniczy Kielce-Radom. To szansa na rozwój naszych regionów - przekonuje Marcin Chłodnicki, radny i szef SLD w Kielcach.
Działacze Sojuszu Lewicy Demokratycznej, zarówno z Kielc, jak i Radomia chwalą ideę. Już dziś np. Targi Kielce współpracują z portem oddalonym od Kielc o około 80 km.
- Gdy zakończy się budowa drogi S7, przejazd z Radomia do Kielc zajmie niewiele ponad pół godziny - dodaje Chłodnicki.
SLD apeluje do obu prezydentów, by ci jak najszybciej rozpoczęli rozmowy na ten temat. Nieoficjalnie mówi się, że pomysł przypadł do gustu również Regionalnej Organizacji Turystycznej naszego województwa.
Obecnie w Radomiu działa jeden przewoźnik. Oferuje on loty do 5 miast – Berlina, Lwowa, Wrocławia, Gdańska i Pragi.
Napisz komentarz
Komentarze