Rodzic, zanim wezwał służby szukał dziecka na własną rękę. Jego strach wzbudził jednak telefon 12-latka, w którym oznajmił on, że ojciec „więcej go nie zobaczy”. Funkcjonariusze policji podjęli akcję i po 1,5-godzinnych poszukiwaniach odnaleźli chłopca w zaroślach, w odległości ok. kilometra od miejsca zniknięcia.
Jego życiu nie zagrażało niebezpieczeństwo i chłopiec mógł wrócić do domu.
Napisz komentarz
Komentarze