Podopieczni Dariusza Daszkiewicza spotkanie z Cuprum Lubin rozpoczęli bardzo źle. Po dwóch setach kielczanie przegrywali w chęcińskiej Hali Pod Basztami 0:2.
Kluczowa dla losów meczu okazała się obroniona piłka meczowa w trzecim secie. Gospodarze uwierzyli, że mogą pokonać przeciwnika, który w tabeli jest znacznie wyżej. Effector doprowadził do Tie-break'u. W nim wygrał 16:14, a cały mecz 3:2. MVP spotkania wybrany został kielecki rozgrywający Marcin Komenda.
Napisz komentarz
Komentarze