W lutym miały zakończyć się rozmowy ws. sprzedaży Korony Kielce. Niestety na jakiekolwiek rozstrzygnięcia trzeba poczekać do kwietnia. Potencjalni inwestorzy stawiają wymóg utrzymania w Ekstraklasie.
W budżecie miasta na 2016 rok zapisano dla Korony Kielce 3 mln 800 tys. zł. Na grudniowej sesji radni zgodzili się na przyznanie tych pieniędzy. Trwały wtedy rozmowy z jednym z potencjalnych inwestorów, reprezentowanym przez menadżera piłkarskiego Marka Citko. Władze miasta przekonywały, że negocjacje są zaawansowane. Decyzje miały zapaść do połowy lutego. Niestety nie zapadły. W międzyczasie odbyło się spotkanie prezydenta z inwestorem z Senegalu. Obecnie więc kupnem Korony zainteresowane są trzy podmioty.
Na finalizację rozmów nie ma na razie co liczyć. Jak przekonuje prezydent Lubawski warunkiem bezwzględnym jest utrzymanie w Ekstraklasie.
- Każdy z tych inwestorów warunkuje dalsze prowadzenie rozmów od tego, czy Korona utrzyma się w Ekstraklasie. Rzeczywiście tabela jest tak płaska, że ciężko cokolwiek przewidzieć – przekonuje prezydent Wojciech Lubawski.
Koronie do końca sezonu zasadniczego pozostało osiem meczów. Jeśli Złocisto-krwiści znajdą się w pierwszej ósemce, utrzymanie będzie zapewnione. Oznacza to, że na jakiekolwiek konkrety w sprawie sprzedaży klubu musimy poczekać przynajmniej do połowy kwietnia.
19.02.2016 10:58
Podziel się
Oceń
Napisz komentarz
Komentarze
Aktualnie nie ma żadnych komentarzy. Bądź pierwszy, dodaj swój komentarz.
Napisz komentarz
Komentarze