Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 7 października 2024 11:31
ZOBACZ:
Reklama

Przełamią złą passę? Effector gra w sobotę z Cuprum Lubin

Effector Kielce nie wygrał już sześciu meczów z rzędu. W sobotę podopieczni Dariusza Daszkiewicza podejmą w chęcińskiej Hali pod Basztami drużynę Cuprum Lubin. Sytuację przed tym spotkaniem pogarsza fakt, że szkoleniowiec kielczan nie będzie mógł skorzystać z dwóch podstawowych zawodników.

Ostatnie zwycięstwo Effector Kielce zanotował w grudniu ubiegłego roku. Wtedy to kielczanie pokonali BBTS Bielsko-Biała 3:1. Od tamtego czasu podopieczni Dariusza Daszkiewicza nie potrafią znaleźć pomysłu na przeciwnika. Kolejny mecz Effector rozegra w sobotę z Cuprum Lubin. Jak pokazały wcześniejsze kolejki, każdy może wygrać z każdym.

- Musimy wyjść skoncentrowani na maksa. Każdy błąd może nas kosztować utratę punktów – mówi Dariusz Daszkiewicz.

Trenera nie rozpieszcza sytuacja kadrowa w klubie. Szkoleniowiec wciąż nie może skorzystać ze swojego najlepszego zawodnika, Mateusza Bieńka. Pod znakiem zapytania wciąż stoi także występ Adriana Buchowskiego.

- Decyzję podejmie przed meczem sztab. Ja nie czuję się jeszcze na siłach, by grać na sto procent – przekonuje Buchowski.

Sobotni mecz rozegrany będzie w chęcińskiej Hali Pod Basztami. Początek zaplanowano na godzinę 15. Dla naszych widzów mamy 5 podwójnych zaproszeń na to spotkanie. Szczegółów konkursu prosimy szukać na naszym fanpage'u na Facebooku.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
ZGŁOŚ INTERWENCJĘ

Masz temat? Napisz do nas!

Reklama
Reklama