Jeszcze na początku lat 90. po polskich drogach jeździło niewiele ponad 300 tys. aut. Dziś liczba ta wzrosła przynajmniej ośmiokrotnie. Więcej samochodów to także większy problem z parkowaniem, a miejsc do tego niestety wciąż jest za mało. Problem widoczny jest także w centrum Kielc oraz na osiedlach. Wielokrotnie na potrzebę utworzenia nowych miejsc parkingowych wskazywali sami kielczanie. Jednym z rozwiązań, które w ostatnim czasie proponowały władze miasta było wybudowanie 8 obiektów. W ciągu dnia miałyby pełnić funkcję Park & Ride, w nocy służyłyby mieszkańcom pobliskich osiedli. Obecnie trwają konsultacje w tej sprawie na platformie przygotowanej przez Urząd Miasta. W międzyczasie powstała inna platforma, dlakielczan.pl. Jej autorzy przekonują, że znacznie lepszym rozwiązaniem są parkingi automatyczne. Przede wszystkim zajmują mniejszy obszar niż te tradycyjne.
- Na dwóch typowych miejscach mieści się nawet 16 samochodów - mówi Igor Gielniak, dyrektor generalny firmy WIROMET S.A.
W wielu krajach Europy parkingi automatyczne są już na porządku dziennym. Dzieje się tak ponieważ są tańsze i łatwiejsze w budowie niż tradycyjne. Łatwo je również zdemontować i przenieść w inne miejsce.
- Są to proste konstrukcje stalowe, działające na zasadzie diabelskiego młyna - przekonuje Piotr Kapler, dyrektor ds. sprzedaży WIROMET S.A.
W środę reprezentanci firmy WIROMET, która jest producentem tego rodzaju parkingów, spotkali się z przedstawicielami ratusza oraz jednej z kieleckich spółdzielni mieszkaniowych. Jak mówią, ich pomysł spotkał się z pozytywnym odbiorem. Na podobny inicjatorzy pomysłu liczą jeśli chodzi o samych mieszkańców. Za pomocą platformy dlakielczan.pl można skomentować przedstawiony pomysł, a także wyrazić własne stanowisko.
Miejskie konsultacje w sprawie budowy ośmiu parkingów wielopoziomowych potrwają w Kielcach do 29 lutego.
Napisz komentarz
Komentarze