Numer alarmowy 112 działa w całej Unii Europejskiej. Wprowadzono go w 1991 roku. W Polsce dzięki niemu połączymy się z jednym z siedemnastu Centrów Powiadamiania Ratunkowego. Takie centrum działa również w województwie świętokrzyskim.
- To jest numer, który w zasadzie zastępuje dotychczasowe 997, 998 i 999 – mówi Agata Wojtyszek, wojewoda świętokrzyski.
W Międzynarodowy Dzień Numeru 112 CPR w Kielcach zaprezentował ubiegłoroczne statystyki. Wynika z nich, że aż ponad 70% zgłoszeń jest fałszywych. Nie wszyscy niestety zdają sobie sprawę, że numer alarmowy nie działa jak informacja, a robienie sobie żartów blokuje linie.
Na numer 112 nie należy również dzwonić w celu poinformowania o ograniczeniach i utrudnieniach w ruchu drogowym, czy innych sytuacjach losowych. W tym celu działa Centrum Zarządzania Kryzysowego.
- Takie centrum działa w Urzędzie Wojewódzkim. Wystarczy wybrać, również darmowy, numer 987 – informuje Andrzej Martoś, dyrektor Wydziału Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego Urzędu Wojewódzkiego.
Numer alarmowy służy wyłącznie do powiadamiania o nagłych sytuacjach zagrożenia zdrowia, życia lub mienia. Operatorzy kierują zgłoszenia do odpowiednich służb.
Łącznie w 2015 roku numer 112 w województwie świętokrzyskim wybrany został prawie 350 tys. razy. Najwięcej bo 48% zgłoszeń przekazano ratownikom medycznym. Policji przekierowano 34% spraw.
Napisz komentarz
Komentarze