Tematyka konkursu była dowolna. Ważne było to, by uchwycić moment, dzięki któremu zdjęcie będzie wyjątkowe i przyciągnie uwagę jury konkursu. Jedynym warunkiem uczestnictwa było wykonanie zdjęć za pomocą urządzeń mobilnych, czyli smartfonu lub tabletu.
- Doszliśmy do wniosku, że w ostatnim czasie technologie mobilne stają się coraz bardziej popularne. Ze względu, na to, że każdy z nas posiada telefony, smartfony, tablety, dlatego te urządzenia służą nie tylko do komunikowania się, ale również dzięki nim możemy uchwycić rzeczywistość - powiedziała Paulina Bańka, przewodnicząca studenckiego Koła Naukowego EMPI.
Konkurs rozstrzygnięto w dwóch kategoriach: wśród studentów UJK oraz małych studentów Uniwersytetu Dziecięcego. Każdy z nich mógł zrobić dowolną ilość zdjęć. W sumie zostało nadesłanych ponad tysiąc fotografii. Każda inna. I każda na swój sposób wyjątkowa.
- Moje pierwsze odczucia są bardzo pozytywne. Ja bardzo często wgłębiam się w taką fotografię i zastanawiam się, co autor chciał nam powiedzieć poprzez takie zdjęcie - dodał prof. Sławomir Koziej, dziekan Wydziału Pedagogicznego.
Wśród studentów UJK jury wybrało trzy najlepsze prace. Pierwsze miejsce zdobyła Ilona Brożyna, która zdjęcia robi od dzieciństwa, a to dlatego, że od lat działa w rodzinnej firmie. Fotografem jest jej tato, mama i brat. Dla niej to nie tylko pasja, ale również sposób na życie.
- Wysłałam zdjęcie koleżanki, jak pisała na wykładzie notatki. To jest najzwyklejsze zdjęcie, jakie można było zrobić - powiedziała Ilona Brożyna, zwyciężczyni konkursu.
Na podium znalazła się również Dorota Bębenek. Studentka przyznaje, że telefon ma zawsze przy sobie i kiedy tylko widzi okazję, to po prostu robi zdjęcia.
Wśród studentów Uniwersytetu Dziecięcego wyróżniono pięcioro małych fotografów. To m.in Zosia, Ula i Wojtek.
Napisz komentarz
Komentarze