Dotychczas obowiązywała niepisana zasada, że każdy rząd miał sto dni spokojnej pracy po zaprzysiężeniu. Zdaniem Prawa i Sprawiedliwości, opozycja w postaci Platformy Obywatelskiej i Nowoczesnej Ryszarda Petru, łamie ustalone reguły gry. Stąd akcja o bardzo prostym w przekazie tytule: „Dajcie nam pracować”.
- Chcemy zaapelować do polityków opozycji, aby dali nam spokojnie wprowadzać "Dobrą zmianę" - mówi Krzysztof Lipiec, pełnomocnik świętokrzyskiego PiS.
Zdaniem parlamentarzystów Prawa i Sprawiedliwości, protesty opozycji biorą się stąd, że działania rządu naruszyły wiele interesów.
PiS przekonuje również, że o wprowadzanych zmianach informował wcześniej w kampanii wyborczej. Senator Krzysztof Słoń zwraca również uwagę na brak merytorycznej dyskusji z opozycją.
Działacze PiS rozdawali również ulotki, na których przedstawiali wystąpienie premier Beaty Szydło w europarlamencie oraz szczegóły debaty nt. Polski.
Napisz komentarz
Komentarze