Mieszkańcom ulicy Oficerskiej udało się i gdy wszystko pójdzie zgodnie z planem, jeszcze w czerwcu będą mieć nową drogę.
Brudna, zabłocona i niewygodna. Mieszkańcy ulicy Oficerskiej o poprawę drogi zabiegają od lat. I nie chodzi tu jedynie o wygodę, ale przede wszystkim – o większe bezpieczeństwo.
- Mam 70 lat i chciałabym, żeby ulica była dobra. Przyjeżdża mój brat, czasem musi przyjechać karetka i nie ma nawet jak podjechać – mówi mieszkanka ulicy Oficerskiej.
Droga powstanie dzięki inicjatywie lokalnej. Mieszkańcy sami wykonali instalacje podziemne, teraz w rękach Miejskiego Zarządu Dróg pozostanie wykonanie nawierzchni. Przetarg został już ogłoszony.
- Powstanie uliczka o długości około 180 metrów oraz 5 metrów szerokości. Zostanie wykonana z kostki betonowej. Po jednej stronie będzie także chodnik - tłumaczy Jarosław Skrzydło, rzecznik Miejskiego Zarządu Dróg w Kielcach.
Część mieszkańców jednak, uważa że budowa drogi to nie najpilniejsza inwestycja, akurat w tej części miasta.
- Lepiej byłoby gdyby wyburzyli rudery i postawili nowe budynki na sprzedaż, a dopiero potem robili drogę – twierdzi mieszkanka ulicy Oficerskiej.
Póki co, w planach jest budowa samej drogi. A, że jest ona wąska potrzebna będzie budowa zawrotki. Żeby było to możliwe jeden z mieszkańców musiał oddać fragment swojej posesji.
- Istniała konieczność zabrania części gruntu, właściciel oczywiście otrzyma odszkodowanie - dodaje Jarosław Skrzydło, rzecznik Miejskiego Zarządu Dróg w Kielcach.
Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, prace rozpoczną się już w marcu. Droga ma zostać wybudowana do czerwca bieżącego roku.
Napisz komentarz
Komentarze