Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 7 października 2024 03:21
ZOBACZ:
Reklama

By polepszyć los zwierząt...

W schronisku w Dyminach aktualnie przebywa 130 zwierząt. Ich złapanie nie jest łatwą rzeczą i potrzebny jest do tego odpowiedni sprzęt.

Dzięki miastu schronisko wzbogaciło się właśnie o nowy samochód. W planach jest również modernizacja obiektu.

Zgłoszenie... i ruszamy po błąkające się ulicami Kielc zwierzęta – tak wygląda codzienna terenowa praca schroniska w Dyminach. Koty i psy, którymi pracownicy się opiekują, trafiają tam najczęściej właśnie w taki sposób.

- Wyjeżdżamy po zwierzaki po otrzymaniu telefonu od mieszkańców, straży miejskiej lub policji w godzinach pracy. Później jeździmy do zwierząt rannych, czy też agresywnych – tłumaczy Marta Grabowska, pracownik schroniska w Dyminach.

Teraz ich praca będzie o wiele łatwiejsza, dzięki nowemu samochodowi wartemu blisko 50 tysięcy zł, które schronisko otrzymało od miasta. Drugi samochód na stanie, poprawi mobilność pracowników, dzięki czemu będzie można uratować więcej bezdomnych zwierząt.

Samochód został całkowicie przystosowany do pracy schroniska. Pojemny, z miejscem na sprzęt i klatki, a dodatkowo wyposażony w ścianę, która uniemożliwia zwierzętom przedostanie się do przodu, dzięki czemu dodatkowa osoba nie musi trzymać przestraszonego pupila.

- Ważne jest przede wszystkim to, że samochód nie będzie się psuć i będzie ekologiczny – twierdzi prezes stowarzyszenia „Arka Nadziei”.

Poza zakupem samochodu, miasto wiąże ze schroniskiem również inne plany.

- Liczę też, że uda nam się zdobyć pieniądze na modernizację całego obiektu – mówi Czesław Gruszewski, wiceprezydent Kielc.

Modernizacja obiektu ma rozpocząć się już w tym roku i będzie wykonywana etapowo. Na chwilę obecną miasto na ten cel zabezpieczyło 500 tysięcy zł, ale zamierza pozyskać również dodatkowe środki.

- Chcemy zrealizować całkowitą modernizację i wykonać wszystkie elementy, na które mamy pozwolenie – dodaje Ryszard Muciek, dyrektor Wydziału Zarządzania Usługami Komunalnymi Urzędu Miasta w Kielcach.

Jeśli miastu uda się zebrać odpowiednią sumę, być może inwestycja zakończy się w ciągu kilku lat.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
ZGŁOŚ INTERWENCJĘ

Masz temat? Napisz do nas!

Reklama
Reklama