Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
niedziela, 6 października 2024 21:21
ZOBACZ:
Reklama

Effector wrócił na parkiet

Porażką 1:3 z Asseco Resovią Rzeszów rozpoczęli zmagania w 2016 roku siatkarze Effectora. Mimo przegranej, nie wszystko w ich grze wyglądało źle. Kielczanie chcą się zrehabilitować swoim kibicom już w najbliższą niedzielę. Do Hali Legionów przyjeżdża Jastrzębski Węgiel.

W środę na parkiety powrócili siatkarze Plus Ligi. Pierwszy mecz w nowym roku nie był udany dla kieleckiego Effectora. Podopieczni Dariusza Daszkiewicza ulegli na wyjeździe mistrzowi Polski, Asseco Resovii 1:3. W zespole zadebiutował nowy przyjmujący, Sławomir Stolc, który do stolicy województwa świętokrzyskiego trafił na zasadzie wypożyczenia z ZAKSY Kędzierzyn Koźle.

- Zostałem rzucony na głęboką wodę, ale nie jestem zadowolony ze swojego występu. Liczę jednak, że z meczu na mecz będzie coraz lepiej - mówi nowy nabytek kieleckiego zespołu.

Stolc nie ukrywa, że transfer do Kielc miał przede wszystkim pozwolić mu na regularną grę w Plus Lidze. Przyjmujący chwali również atmosferę w zespole Effectora.

Kielczanie nie mają dużo czasu na odpoczynek. Już w najbliższą niedzielę do Hali Legionów przyjeżdża Jastrzębski Węgiel. Choć nie jest to już tak mocna drużyna jak jeszcze kilka lat temu, to jednak wciąż należy do czołówki Plus Ligi.

- To nie jest zły zespół. To, że nie mają już takich gwiazd jak np. Zbyszek Bartman, nie znaczy, że są słabą drużyną. Wręcz przeciwnie - tłumaczy trener Dariusz Daszkiewicz.

Mecz Effectora z Jastrzębskim Węglem rozpocznie się w Hali Legionów w niedzielę o godzinie 14.45. Organizatorzy przypominają, że dla uczniów i studentów wstęp na to spotkanie jest bezpłatny.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
ZGŁOŚ INTERWENCJĘ

Masz temat? Napisz do nas!

Reklama
Reklama