Dotychczasowi członkowie prezydium po raz ostatni zasiedli we wtorek na swoich miejscach. Radni PiS, Porozumienia Samorządowego i dwaj niezrzeszeni, Jan Gierada i Robert Siejka złożyli wniosek o odwołanie przewodniczącej i wiceprzewodniczących. Radni PO, PSL i SLD mieli jednak zastrzeżenia do uzasadnienia tego wniosku.
- Bardzo proszę o precyzyjne uzasadnienie, bo według nas w takiej formie jest ono krzywdzące wobec osób zasiadających w prezydium – mówiła Agata Wojda, radna PO.
Po tej dyskusji udało się wybrać komisję skrutacyjną i rozpocząć głosowanie nad odwołaniem przewodniczącej rady, Joanny Winiarskiej. Pozorny spokój nie trwał jednak długo.
Już po podliczeniu głosów przez komisję skrutacyjną, radny Dawid Kędziora z PSL zgłosił swoje zastrzeżenie. Zauważył bowiem, że jeden z radnych Porozumienia Samorządowego, oprócz swojego głosu, wrzucił do urny również kartę do głosowania wypełnioną przez radną, która ma problemy z poruszaniem się. To spowodowało ponad godzinną utarczkę na sali sesyjnej.
Ku zaskoczeniu wielu, radny PiS, Piotr Kisiel wystąpił o powtórzenie głosowania. To wzbudziło podejrzenia radnych PO, PSL i SLD.
- Żądamy odczytania protokołu z głosowania. Ta niechęć oznacza, że głosowanie nie poszło po Państwa myśli – grzmieli radni PO, SLD i PSL.
Nieoficjalnie w kuluarach mówiło się, że wniosek o odwołanie przewodniczącej nie zdobył wymaganej liczby głosów.
O opinię poproszono w końcu dyrektor wydziału prawnego ratusza, która, by rozwiać wszelkie wątpliwości, postulowała powtórzenie głosowania.
Radni w głosowaniu opowiedzieli się za ponownym głosowaniem nad odwołaniem Joanny Winiarskiej. W tym głosowaniu nie wzięli już jednak udziału radni PO, PSL i SLD. Przewodniczącą odwołano 13 głosami za. Nowym przewodniczącym rady został Dariusz Kozak z Prawa i Sprawiedliwości.
Następnie odwołano wiceprzewodniczących: Krzysztofa Adamczyka z SLD i Dawida Kędziorę z PSL. Ich miejsce zajęli Władysław Burzawa z Porozumienia Samorządowego i Robert Siejka, radny niezrzeszony.
Radni dotychczasowej koalicji PO, PSL i SLD nie zamierzają jednak tak zostawić tej sprawy. Zapowiedzieli, że zaskarżą ponowne głosowanie w sprawie odwołania Joanny Winiarskiej do wojewody świętokrzyskiego.
Radni Joanna Winiarska, Krzysztof Adamczyk i Dawid Kędziora zasiadali w prezydium rady przez nieco ponad rok.
Napisz komentarz
Komentarze