Sprawa Trybunału Konstytucyjnego od kilku tygodni mocno elektryzuje opinię publiczną. Zaczęło się od tego, że Prawo i Sprawiedliwość zakwestionowało wybór pięciu sędziów. Jak tłumaczą politycy opcji rządzącej, wybrani oni zostali wbrew zapisom w ustawie, którą wcześniej wprowadziła Platforma Obywatelska. PiS uważa również, że to poprzedni rząd zawłaszczył Trybunał.
Minister sprawiedliwości przekonywał, że w przypadku działań PiS-u nie można mówić o jakimkolwiek zamachu na demokrację, ponieważ sprawa dotyczy wyłącznie pięciu, spośród piętnastu sędziów.
- Platforma nadal będzie miała 9 sędziów, którzy zostali wybrani przez poprzedni rząd – przekonuje minister Ziobro.
Ziobro krytykuje również działania byłego ministra spraw zagranicznych, Grzegorza Schetyny. Lider świętokrzyskiej listy PO do sejmu zapowiedział, że sprawą powinna zająć się Komisja Europejska. Niewykluczone, że unijny parlament dyskutować będzie na ten temat już w środę.
Napisz komentarz
Komentarze