Swojskie jadło aż do świąt

Jak co roku, na kilka tygodni przed świętami, w Kielcach, a dokładnie w Dworku Laszczyków rusza cykl kiermaszów z regionalnymi wyrobami. To tu możemy kupić pyszne sery, wędliny, jajka od kurek zielononóżek, swojskie nalewki – czyli to, co jest potencjałem województwa świętokrzyskiego.

Prawdziwą furorę podczas pierwszego kiermaszu robiły ekologiczne nalewki pani Wisławy Jaworskiej. Słynna buteleczka z „oddechem łosia”, czyli korzenną kompozycją różnych ziół była rozchwytywana przez smakoszy.

- Dlatego są ekologiczne, bo są na własnych wyrobach produkowane, na niepryskanych owocach, bez nawozów – powiedziała Wisława Jaworska, gospodarstwo „Igrzycznia” pod Rakowem.

Ekologiczne nalewki pani Wisławy to już tradycja rodzinna, którą zapoczątkowali jeszcze pradziadkowie.

- Przepisy mam od moich pradziadków, ale nie jestem w stanie tego udokumentować, bo kiedyś przekazywało się je na tzw. „gębę” - dodała pani Wisława.

Kolejka ustawiała się również po ekologiczne sery własnej produkcji. Pani Beata jako jedyna w województwie świętokrzyskim produkuje sery dojrzewające. Eko-produkcją zajmuje się od dwóch lat.

- Produkt eko przede wszystkim trzeba zacząć od mleka, bo ser powstaje z mleka i to mleko musi być ekologiczne - powiedziała Beata Cichopek, serowarka.

Sery pani Beaty zachwalali kupujący. Jedna z mieszkanek Kielc przyznała, że niestety eko-żywność jest zbyt droga, by pozwolić sobie na ciągłe jej kupowanie. 

Na miejscu można było dostać także ekologiczne warzywa i owoce, które bezpośrednio od eko-producentów pozyskuje pani Barbara.

- Mamy przeróżne odmiany marchewki o różnym przeznaczeniu, czy to do gotowania, czy na sok, podobnie jest z buraczkami. Mamy różne odmiany ziemniaków - powiedziała Barbara Kubicka- Węder, Słoiki Baby Jagi.

Pomimo potencjału, jaki daje nam świętokrzyska ziemia i wielu producentów eko-żywności, my – konsumenci nadal ze słowem „eko” nie jesteśmy zaprzyjaźnieni. Często odstrasza nas nieco wyższa cena za te produkty oraz nieufność co do prawdziwości ekologicznych produktów. Tę tezę potwierdzają również producenci.

- Nie wszyscy wiedzą, na czym polega ekologia i czasem mylą z tradycyjnymi wyrobami – dodała pani Beata Cichopek.

Kiermasze w Dworku Laszczyków będą odbywały się w każdą niedzielę w godzinach od 9 do 14.