Jak zwykle przy okazji dnia Wszystkich Świętych oraz Dnia Zadusznego trwała zbiórka pieniędzy na ratowanie zabytkowych nagrobków. Od soboty do poniedziałku, przy wszystkich nekropoliach w Kielcach można było spotkać wolontariuszy z puszkami. Wśród nich byli m.in. posłowie Artur Gierada i Anna Krupka.
Łącznie pieniądze na zabytkowe pomniki zbierało 800 osób, z czego tylko ok. 200 to osoby dorosłe. Znaczną część wolontariuszy stanowili uczniowie kieleckich szkół.
Chętnych do wspierania kwesty nie brakowało. Odwiedzający cmentarze wrzucali do puszek kwoty od kilku do nawet kilkudziesięciu złotych.
Od początku, czyli od 1993 roku, kielecką kwestę organizuje Stowarzyszenie Ochrony Dziedzictwa Narodowego. Przez 22 lata udało się odnowić kilkaset nagrobków.
- Od 1993 roku udało nam się odnowić 330 pomników. Niejednokrotnie było to ruchem ratującym te nagrobki. Renowacja polegała nawet na ich całkowitym rozebraniu, wykopaniu nowych fundamentów, spawaniu elementów żeliwnych czy konserwacji - mówi Stanisław Szrek, prezes Stowarzyszenia Ochrony Dziedzictwa Narodowego w Kielcach.
Od 2006 roku kielecka Rada Miasta dopłaca do kwesty taką samą kwotę, jaką udaje się zebrać do puszek. W ubiegłym roku było to ok. 66 tys. zł.
Oficjalne dane dotyczące tegorocznej kwesty poznamy dopiero za kilka dni, jednak już dziś można powiedzieć, że była ona udana.
Napisz komentarz
Komentarze