- Nie byłam zaskoczona, jeżeli chodzi o merytoryczność, otwartość i taką swobodę dialogu z wyborcami, z polskimi obywatelami z wyborcami. Ze strony Pani Premier były ataki. Pani Premier miała przewagę, bo przecież była rok premierem, była ministrem, w związku z tym powinna się czuć bardziej swobodnie i otwarcie. Była jednak spięta. Była bardzo nastawiona na atakowanie, wprowadzała nerwowość.
Na cały program z udziałem Marii Zuby zapraszamy Państwa po Wiadomościach Świętokrzyskich.
Napisz komentarz
Komentarze