Podczas ostatniej wizyty Kamila Suchańskiego w studiu Telewizji Świętokrzyskiej, startujący na senatora kandydat niezależny, wezwał do debaty merytorycznej swojego konkurenta, Krzysztofa Słonia.
- Ja uważam, że najlepiej by było spotkać się z panem Krzysztofem Słoniem w bezpośredniej debacie, porozmawiać i zaprezentować swoje poglądy i skłonny jestem, bezpośrednio zaraz po skończeniu tego wywiadu, próbować się skontaktować z panem Słoniem. Jestem jak najbardziej za taką debatą, chętnie spotkałbym się z panem Krzysztofem Słoniem i porozmawiał na różne tematy. Dzięki temu naszym mieszkańcom i widzom przybliżylibyśmy nasze kandydatury – przekonuje Kamil Suchański.
Senator Słoń przychylił się do propozycji, stawiając jeden warunek.
- Ja uważam, że debata pomiędzy kandydatami poszczególnych ugrupowań jest wskazana i daje możliwość poglądu dla wyborców. W przypadku pana Kamila Suchańskiego trudno byłoby mi rozmawiać z nim, dlatego, że nie wiem, jaki program reprezentuje. Startując w ubiegłych wyborach do sejmiku z listy Sojuszu Lewicy Demokratycznej był członkiem „Domu Wszystkich Polska” Ryszarda Kalisza, w tej chwili występuje właściwie już jako przedstawiciel Platformy Obywatelskiej, bo jest też na banerach tego ugrupowania i prezentuje również ten program. Jest też przy Sojuszu Lewicy Demokratycznej, reprezentuje program Zjednoczonej Lewicy, która go popiera, a poza tym mówi jeszcze, że jest kandydatem niezależnym. Jeśli by się udało z tej zbitki programów, które wykluczają się, bo chociażby program Zjednoczonej Lewicy i Platformy Obywatelskiej to programy wykluczające się, opowiedzieć po stronie jakiegoś programu to bardzo chętnie przystąpię do debaty. Ja reprezentuję, promuję i przedstawiam publicznie w tej kampanii program Prawa i Sprawiedliwości – mówi senator Krzysztof Słoń.
Kamil Suchański ustosunkował się do wypowiedzi senatora Krzysztofa Słonia i wciąż zaprasza do debaty.
- Pragnę zapewnić pana Krzysztofa Słonia, że w moim życiu, a to już prawie czterdzieści lat, nic się nie zmieniło. Jest jeden Kamil Suchański – bezpartyjny, niezależny kandydat na senatora, popierany przez środowiska polityczne oraz społeczne, Platformę Obywatelską, Zjednoczoną Lewicę czy Stowarzyszenie „Czas Na Kielce” i jestem z tego bardzo dumny. Teraz jako kandydat, a później jeśli mieszkańcy Kielc oraz powiatu kieleckiego tak zdecydują, jako senator, deklaruję, że będę popierał projekty ustaw różnych ugrupowań politycznych, w tym również Prawa i Sprawiedliwości, kierując się zawsze kryterium merytorycznej oceny przepisów oraz wolą społeczeństwa. Nie zagłosuję za jakąś ustawą tylko dlatego, że takie polecenie wydał mi partyjny szef i leży to tylko w krótkoterminowym interesie danej formacji politycznej. Moim szefem będą wyborcy. Wypowiedź pana Krzysztofa Słonia odbieram jako unik przed debatą, niemniej jednak to ocenią wyborcy. Ja jeszcze raz chciałem zaapelować do pana Krzysztofa Słonia o przeprowadzenie takiej debaty i wystąpienie w niej – mówi Kamil Suchański.
Do sprawy debaty będziemy wracać na antenie Telewizji Świętokrzyskiej.
Napisz komentarz
Komentarze