Początek spotkania nie zapowiadał porażki, ale z każdą minutą to gospodarze przejmowali inicjatywę. Winni są tu też sami kielczanie. Mniej więcej od 15. minuty ataki żółto-biało-niebieskich stawały się coraz bardziej nieudane. Zespół popełniał też dużo błędów w obronie.
Kolejny mecz w Lidze Mistrzów Vive rozegra już w najbliższą sobotę. Okazją do rehabilitacji będzie spotkanie z francuskim Montpellier. Początek meczu o godz. 16.15
Napisz komentarz
Komentarze