Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 4 października 2024 03:28
ZOBACZ:
Reklama

Dopalacze wciąż problemem

Problem dopalaczy staje się ostatnio coraz bardziej popularny. Lekarze mówią jednogłośnie – to trucizna. A statystyki świadczą o tym, że z roku na rok skala problemu i liczba osób sięgających po nieznane substancje diametralnie rośnie.

Dopalacze pojawiły się u nas już w 2008 roku. Na początku można było je dostać w Internecie, później powstały specjalne sklepy, gdzie można było kupić nowe narkotyki. Niestety to problem, którego skala z roku na rok rośnie.

- Dopalacze, nowe narkotyki, środki zastępcze, synonimy substancji psychoaktywnych o różnorodnym składzie chemicznym. Ten skład bardzo często się zmienia. Często pod tą samą nazwą kryją się różne substancje chemiczne – powiedział Krzysztof Socha, Państwowy Powiatowy Inspektor Sanitarny w Busku-Zdroju.

Nieznane substancje, czyli tzw. dopalacze na przestrzeni ostatnich trzech lat sieją ogromne spustoszenie, głównie wśród ludzi młodych. O tym, jak są niebezpieczne, świadczą przede wszystkim statystyki. W 2013 roku w całej Polsce nieznanymi substancjami, czyli tzw. dopalaczami zatruło się 1099 osób, w tym 16 w województwie świętokrzyskim. Rok później ta liczba diametralnie wzrosła. W całym kraju było to już 2513 osób, a w naszym regionie 25. Niestety pomimo wielu apeli, wciąż rośnie liczba osób sięgających po nieznane narkotyki. W tym roku, do połowy sierpnia na szpitalne oddziały w świętokrzyskim trafiło aż 85 osób, w tym 17 kobiet i 68 mężczyzn.

- Głównym punktem trafiania tych związków jest centralny układ nerwowy. Natomiast nie pozostają one bez wpływu, w przedawkowaniu, na pozostałe układy i narządy ciała. W najgorszych przypadkach może to się zakończyć zgonem – powiedział Sławomir Plewa z Oddziału Intensywnej Terapii Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Kielcach.

Niestety dopalacze to wciąż nieznane substancje, zarówno dla sięgających po nie, jak i dla lekarzy, do których trafia osoba po przedawkowaniu. To poważne utrudnienie podczas leczenia, a niekiedy ratowania życia pacjenta.

- Dla lekarzy jest to problem, bo nie działają tu tradycyjne odtrutki – dodał doktor Sławomir Plewa.

Ministerstwo Spraw Wewnętrznych przygotowało listę numerów telefonów, pod którymi można szukać pomocy. Telefony zaufania powstały zarówno dla dzieci i młodzieży, jak i dla rodziców.

Wojewoda świętokrzyski powołała zespół ds. walki z dopalaczami, zajmujący się zarówno zwalczaniem handlu tymi niebezpiecznymi substancjami, jak i działaniami profilaktycznymi.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
ZGŁOŚ INTERWENCJĘ

Masz temat? Napisz do nas!

Reklama
Reklama