Państwo Sobura na mieszkanie czekali od wielu lat. Swoje miejsce znaleźli właśnie w nowo oddanym obiekcie przy ul. Hutniczej.
- Po 18 latach nareszcie dostajemy swoje własne mieszkanie. Koniec przeprowadzek – mówi Agnieszka Sobura.
W nowym mieszkaniu, do którego dziś oficjalnie odebrali klucze, państwo Sobura zamieszkają z dwójką dzieci.
- Dostaliśmy mieszkanie o powierzchni około 41 m2. Są tu dwa pokoje, kuchnia, łazienka i pomieszczenie gospodarcze. Nasze wcześniejsze mieszkanie to był pokój z kuchnią, wodę nosiliśmy ze studni, nie było kanalizacji. To mieszkanie jest w 100% lepsze – dodaje Mirosław Sobura.
Przy ul. Hutniczej wybudowano 3 zespoły budynków mieszkalnych szeregowych. Każde z mieszkań ma jednak osobne wejście i swój niewielki ogródek.
- W ramach inwestycji powstało 20 lokali mieszkalnych o powierzchni od 36 do 57 m2. Są to mieszkania jednopokojowe do czteropokojowych. Są posadzki, biały montaż. Mieszkania są oddane przez wykonawcę właściwie pod klucz. Wystarczy wstawić meble – mówi Bernard Oziębły z kieleckiego ratusza.
Dodatkowo wokół budynków uporządkowano teren, utworzono drogę wewnętrzną i chodniki. Zamontowano oświetlenie, doprowadzono kanalizację i inne niezbędne przyłącza.
- Budownictwo socjalne to największe wyzwanie dla samorządów. Dzisiejsza inwestycja pokazuje, że to nie musi być brzydkie budownictwo. Miasto na tym nie poprzestaje. Nadal będziemy takie mieszkania budować – mówi prezydent Kielc, Wojciech Lubawski.
Mieszkania przy ul. Hutniczej przeznaczone są dla rodzin, które znalazły się w trudnej sytuacji życiowej i materialnej, na przykład borykały się z bezdomnością, jak również dla samotnych matek, które przebywały w schroniskach i rodzin z chorymi dziećmi.
Prace budowlane trwały od listopada 2013 roku, a koszt inwestycji wyniósł blisko 2 mln 640 tysięcy zł. Część kosztów w wysokości ok. 750 tysięcy złotych zostanie zwrócona przez Bank Gospodarstwa Krajowego, z którym dwa lata temu miasto zawarło umowę o udzielenie wsparcia finansowego na realizację tego zadania.
Napisz komentarz
Komentarze