To, że mistrzostwo Polski w piłce ręcznej trafi do Vive było niemal pewne już po dwóch meczach finałowych w Hali Legionów. Żółto-biało-niebiescy postawili poprzeczkę bardzo wysoko i płocczanie żeby myśleć o jakimkolwiek pozytywnym wyniku w Orlen Arenie, musieli wspiąć się na wyżyny swoich umiejętności. Podobnie jak w Kielcach, Wisła przez większość spotkania nie dawała sobie rady.
Pod koniec „Nafciarzom” udało się jednak doprowadzić do wyrównania. Głównie dlatego, że kielczanie mieli problemy z wykorzystywaniem dogodnych okazji. Vive w porę się jednak odblokowało i to Żółto-biało-niebiescy cieszyli się ze zdobytego tytułu.
Vive rywalizację w finale skończyło na 3:0, podobnie jak przed rokiem. Tym razem jednak kielczanie po prostu zdeklasowali przeciwnika. Dobra forma cieszy szczególnie, że kielczanie mają w perspektywie walkę w Final Four Ligi Mistrzów.
Dla Vive jest to już 10. tytuł mistrza Polski. Awansem do Final Four Ligi Mistrzów zaczęła się jednak nowa era w historii klubu. Mecz z Barceloną w sobotę, 1 maja o godzinie 18.00.
Napisz komentarz
Komentarze