W analogicznym okresie ubiegłego roku było zaledwie 557 takich przypadków. A przed nami jeszcze cały marzec i połowa kwietnia, czyli czas, w którym sanepid zwykle odnotowuje wzrost zachorowań.
By uniknąć grypy, a zwłaszcza jej groźnych powikłań, należy do minimum ograniczyć kontakt z chorymi.
Napisz komentarz
Komentarze