Kierowca nie zatrzymał się do policyjnej kontroli; podczas pościgu padły strzały
Policjanci szukają kierowcy land rovera, który w poniedziałkowe przedpołudnie nie zatrzymał się do kontroli w Suchedniowie (Świętokrzyskie). Podczas policyjnego pościgu padły strzały – poinformował podkom. Jarosław Gwóźdź ze skarżyskiej policji.
Do próby zatrzymania kierowcy doszło po godz. 10 w poniedziałek na ul. Kieleckiej w Suchedniowie. Policjanci z ruchu drogowego chcieli zatrzymać do kontroli land rovera, którego kierowca nie zastosował się do znaku „Stop”.
„Kierowca jednak nie zareagował na dawane mu znaki. Rozpoczął się pościg. W pewnym momencie samochód się zatrzymał, a policjanci wybiegli z radiowozu i ruszyli w jego kierunku. Wtedy kierowca land rovera ponownie zaczął uciekać” – przekazał podkomisarz Jarosław Gwóźdź, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Skarżysku-Kamiennej.
Jeden z funkcjonariuszy w celu zatrzymania pojazdu użył służbowej broni, oddając kilka strzałów w kierunku opon, jednak auto odjechało. „Trwają czynności zmierzające do zatrzymania kierowcy land rovera” – dodał podkomisarz Gwóźdź.
Osoby, które mają informację na temat auta i jego kierowcy, proszone są o kontakt z policją pod numerami 112 i 47 804 42 05. (PAP)
06.02.2023 13:05