Zmiana polskiego prawa i sprawy ludzi młodych. Do tego emigracja, bezrobocie i wysokie podatki. To zadania, z którymi planuje zmierzyć się kandydatka na urząd prezydenta RP z ramienia Sojuszu Lewicy Demokratycznej, Magdalena Ogórek. Po tym, jak pani Ogórek przedstawiła swój program pojawiły się głosy, że to nie o urząd premiera ubiega się kandydatka, a startuje na prezydenta Polski.
- To ja zapytam dla kogo? Dla prezydenta nie, dla rządu nie, bo rząd jakoś do tej pory nie rozwiązuje tych problemów – powiedział Henryk Milcarz.
Sojusz Lewicy Demokratycznej stawia na ludzi młodych i chce wprowadzić „świeżość” w partii, ale swoje starania rozpoczyna od najwyższego urzędu w państwie. W mediach pojawiają się również głosy, że takie stanowisko to zwieńczenie kariery politycznej, a nie jej debiut.
- Nie może być tak, że ktoś za swoją długoletnią drogę polityczną dostaje nagrodę, zostania prezydentem – dodał Milcarz.
Na pełną rozmowę z wiceprzewodniczącym świętokrzyskich struktur SLD, Henrykiem Milcarzem zapraszamy zaraz po Wiadomościach Świętokrzyskich oraz na nasz portal tvswietorzyska.pl.
Napisz komentarz
Komentarze