Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 30 września 2024 07:17
ZOBACZ:
Reklama

Policjanci ratowali mieszkańców bloku przed pożarem

Dzisiaj w nocy przy ul. Dolomitowej w Kielcach doszło do pożaru w piwnicach bloku mieszkalnego. Zgłoszenie o tym zdarzeniu dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Kielcach otrzymał tuż przed godziną drugą w nocy. Niezwłocznie przekazał tę informację patrolom znajdującym się na terenie miasta. Na miejsce zdarzenia jako pierwsi przybyli policjanci z Komisariatu II Policji w Kielcach. Funkcjonariusze z patrolu w składzie sierż. Paweł Jakubowski i post. Agnieszka Król Kostrzewa ze względu na silne zadymienie klatki schodowej i realne zagrożenie dla zdrowia i życia osób znajdujących się w mieszkaniach bloku podjęli decyzję o ewakuacji mieszkańców budynku.

Sierż. Paweł Jakubowski i post. Agnieszka Król Kostrzewa po dotarciu na miejsce szybko zorientowali się, iż zarzewie ognia swój początek miało w pomieszczeniach piwnic. Wydobywający się na klatkę schodową trujący dym stwarzał realne zagrożenie dla zdrowia i życia znajdujących się w bloku osób. Policjanci postanowili działać niezwłocznie, aby mieszkańcy mogli jak najszybciej opuścić zagrożony teren.

Mieszkanie po mieszkaniu docierali do osób i informowali, aby opuszczali swoje pomieszczenia. Trujący, gesty dym utrudniał ich działania, dlatego co jakiś czas musieli zaczerpnąć świeżego powietrza poprzez okna klatki schodowej. Na miejsce dotarły również inne służby ratunkowe i dodatkowe patrole Policji. W rezultacie ewakuowanych zostało blisko 100 osób, które na czas akcji ratunkowej przebywały w specjalnym namiocie przygotowanym przez strażaków.

Do szpitala z podejrzeniem zatrucia tlenkiem węgla łącznie trafiło 7 osób, w tym ośmiomiesięczna dziewczynka. W konsekwencji do placówki zdrowia wśród 7. osób poszkodowanych również z podejrzeniem zatrucia tlenkiem węgla przetransportowano dwoje policjantów, którzy jako pierwsi dotarli na miejsce pożaru i podjęli działania ratunkowe. Na szczęście ich życiu i zdrowiu nie zagraża już niebezpieczeństwo.

Na chwilę obecną pod opieką lekarzy przebywają trzy kobiety w wieku 68, 71 i 76 lat. Działania służb trwały do wczesnych godzin porannych.

Trafna decyzja i sprawne działania podjęte przez policjantów, którzy rozpoczęli ewakuację mieszkańców, kontynuowane później wraz z innymi ratownikami pozwoliły zapobiec tragedii. Teraz funkcjonariusze, przy udziale m. in. biegłego z zakresu pożarnictwa będą badać przyczyny nocnego zdarzenia.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
News will be here
ZGŁOŚ INTERWENCJĘ

Masz temat? Napisz do nas!

Reklama
News will be here
Reklama