Przypomnijmy, że w nocy z 4 na 5 stycznia dokonano kradzieży z włamaniem w kościele w Solcu-Zdroju. Jak się okazało, sprawca do wnętrza kościoła dostał się poprzez wybicie szklanego witraża, który znajduje się na wysokości około 12 metrów nad wejściem głównym. Po wejściu do wnętrza, zabrał metalową kasetkę, którą wyrwał ze ściany. Następnie z pomieszczeń zakrystii z papierowych puszek zabrał bilon w nominałach od 5 do 50 groszy. Policja w tej sprawie zatrzymała w Kielcach podejrzanego 20-latka.
- Ustaliliśmy, że sprawcą włamania może być 20-latek. Nasze ustalenia doprowadziły do Kielc. Okazało się, że mężczyzna, żeby zgubić trop wjechał do znajomej i był bardzo zdziwiony wizytą policjantów, którzy zapukali do drzwi – poinformował Andrzej Baran, rzecznik prasowy KWP w Kielcach.
Policja w tej sprawie bada również drugi wątek.
- W tej sprawie będzie również sprawdzany wątek znieważenia Najświętszego Sakramentu – dodał rzecznik.
Funkcjonariusze ustalili, że mężczyzna może również być odpowiedzialny za włamanie do kwiaciarni, do którego doszło na początku tego roku również w Solcu – Zdroju. Za kradzież i włamanie 20-latkowi grozi nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
Napisz komentarz
Komentarze