Przy ul. Żniwnej jeszcze cztery lata temu znajdowała się izba wytrzeźwień, dziś jest tu punkt pomocy doraźnej dla osób bezdomnych. Niestety Szpitalny Oddział Ratunkowy pęka w szwach w związku z przyjmowaniem pacjentów nietrzeźwych. Krzysztof Adamczyk, kandydat na prezydenta Kielc, znalazł rozwiązanie tego problemu. Chce powołać punkt opieki nad osobami nietrzeźwymi, zaznacza również, że na otwarcie oddziału detoksykacji jest pełne dofinansowanie.
- Miałoby to wiele ról do spełnienia. Po pierwsze punkt doprowadzałby te osoby do stanu trzeźwości, po drugi zająłby się opieką nad osobami uzależnionymi i po trzecie odbywałaby się tu edukacja na temat tego problemu - powiedział Krzysztof Adamczyk, kandydat na prezydenta Kielc
Krzysztof Adamczyk wzór czerpie z podobnej sytuacji, jaka miała miejsce w Tarnowie. Maciej Noga, psycholog kliniczny podobny punkt opieki nad osobami nietrzeźwymi powołał właśnie tam. Przekształcenie izby wytrzeźwień w takie miejsce to przede wszystkim obniżenie kosztów, ale również odciążenie SOR-u.
- Z praktyki wiem, że u nas miesięcznie to było około 200 osób, to pomnożyć przez 12 miesięcy, więc jest to około pół miliona złotych, które możemy zaoszczędzić nie wysyłając tych osób na oddziały ratunkowe - dodał Maciej Noga, psycholog kliniczny.
Punkt opieki nad osobami nietrzeźwymi miałby spełnić również rolę ośrodka z kompleksową opieką dla osób, które mają problem z alkoholem.
Oczywiście jest możliwość, by Narodowy Fundusz Zdrowia wykupił świadczenia na oddziale detoksykacyjnym. Jeśli jednak nie udałoby się uzyskać kontraktu z NFZ, to wówczas działanie placówki byłoby dotowane z budżetu miasta. Adamczyk deklaruje, że powołanie takiego punktu byłoby jedną z jego pierwszych decyzji po wygranych wyborach.
Napisz komentarz
Komentarze