Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 27 marca 2025 02:27
Reklama
Reklama

"Nie wygrywa się z małpką w kieszeni". Problemy alkoholowe wiceministra Szejny

Oświadczam: „Kilometrówki rozliczone”, „zmierzyłem się z problemem nadużywania alkoholu”- taki wpis na portalu X zamieścił o poranku we wtorek Wiceminister spraw zagranicznych Andrzej Szejna. W kolejnym poście Szejna dodał wpis, w którym deklaruje, że złoży zawiadomienie do prokuratury o popełnieniu przestępstwa przez B. Maciejewską. Jak tę sprawę komentują działacze z regionu?
Kliknij aby odtworzyć

We wtorek Wiceminister spraw zagranicznych Andrzej Szejna na portalu X wydał oświadczenie w którym czytamy: 

Reklama

„Informuję, że zmierzyłem się z problemem nadużywania alkoholu. Dzięki wsparciu rodziny, przyjaciół, a w szczególności dr. Bohdana Woronowicza i dr Doroty Woronowicz oraz zespołu terapeutów odzyskałem kontrolę nad zdrowiem. Wszystkich, których dotknął mój problem, przepraszam. Wszystkim, którzy udzielili mi wsparcia, serdecznie dziękuję” 

Co na ten temat myślą działacze PO z regionu świętokrzyskiego?

"Trzeba przede wszystkim współczuć ministrowi Andrzejowi Szejnie"- powiedział Artur Gierada, poseł PO.

"Trzymam kciuki, żeby każdy kto boryka się z tak wyniszczającą chorobą sobie poradził, szczególnie dla osoby, która pełni funkcję publiczne"- podkreśliła Agata Wojda, prezydentka Kielc.

"Przyjmuję z uznaniem informację, że odbył terapię, a problem jest opanowany"- wyznał Lucjan Pietrzczyk, poseł PO.

Czy podobną narrację w sprawie problemu alkoholowego ministra Szejny przyjęli działacze Nowej Lewicy w świętokrzyskiem?

"Nie wygrywa się z małpką w kieszeni. Dziesięć lat choroby naszego posła Szejny. Dobrze, że poddał się terapii alkoholowej"- wyznał Artur Grela, członek zarządu Nowej Lewicy w świętokrzyskiem.

"Dla mnie to nie jest żadna tajemnica. Byłam wielokrotnie zapewniana przez posła, że jest już po terapii. Problem pojawił się, bo trzeba było się gdzieś tam zatrzymać, albo Pan poseł gubił gdzieś nas wszystkich, a potem było czuć woń alkoholową" - powiedziała Małgorzata Marenin, działączka Nowej Lewicy w Kielcach. 

"Choroba to choroba. Nie będziemy winić cukrzyka, że ma cukrzycę więc sam fakt, że powiedział o tym, przyznał. Tutaj decyzja należy do osoby, która go powołała" - wyjaśniła Bogumiła Długosz, działaczka Nowej Lewicy.

"Całe struktury na dole wiedziały o problemie, doskonale wiedzieliśmy, że boryka się z problemem, zwracaliśmy na to uwagę, ale nie przyniosło to skutku. W końcu doszło do większych zaniedbań, co spowodowało, że mleko się rozlało." - wyjaśnił Michał Toborek, działacz Nowej Lewicy.

Wpis o problemie alkoholowym wiceministra Szejny poprzedziło oświadczenie, w którym czytamy:

„Oświadczam: 1. Kilometrówki rozliczone prawidłowo i zaakceptowane przez Kancelarię Sejmu RP. 2. Przygotowane jest zawiadomienie do Prokuratury o popełnieniu przestępstwa przez B. Maciejewską. 3. Oświadczenie o terapii zostało zweryfikowane przez ABW. Andrzej Szejna”.

"Są organy, które to sprawdzają. Myślę, że już niedługo dowiemy się wszystkiego na ten temat"- powiedział Artur Grela, członek zarządu Nowej Lewicy w świętokrzyskiem.

"Dla mnie to oświadczenie nie zamyka sprawy"- wyznał Michał Toborek, działacz Nowej Lewicy.

W tej sprawie wypowiedział się także premier Donald Tusk, który zwrócił się do Radosława Sikorskiego, szefa MSZ o urlopowania ministra Szejny do czasu pełnego wyjaśnienia sprawy. Przypomnijmy, że w kieleckiej prokuraturze toczy się też postępowanie w sprawie nieprawidłowości przy rozliczaniu kosztów wyjazdów służbowych, tzw. Kilometrówek.



 

 

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
ZGŁOŚ INTERWENCJĘ

Masz temat? Napisz do nas!

Reklama
Reklama
Reklama