W piątek, jak co roku 12 lipca, na terenie Mauzoleum Martyrologii Wsi Polskich w Michniowie odbyły się uroczystości upamiętniające 81. rocznicę pacyfikacji miejscowości.
– Czujemy olbrzymie zobowiązanie wobec ofiar, wobec przelanej krwi zamordowanych, że tu, na ziemi świętokrzyskiej nie zapomnimy o nich, o tym, co stało się w Michniowie i ponad 800 polskich wioskach, w których podczas II wojny światowej doszło do pacyfikacji, do eksterminacji ludności, próby niszczenia polskiego narodu – powiedział członek Zarządu Województwa Świętokrzyskiego Andrzej Pruś. – Kustoszem tej pamięci o Michniowie, o wszystkich ofiarach pacyfikacji będzie zawsze samorząd województwa świętokrzyskiego – dodał.
W Michniowie w dniach 12 i 13 lipca 1943 r. miały miejsce dramatyczne wydarzenia. Wieś została spacyfikowana przez niemieckie oddziały policyjne. Okupanci wymordowali 204 osoby: 103 mężczyzn – w większości spalonych żywcem, 53 kobiety i 48 dzieci. Wymordowanie mieszkańców wsi było odwetem za ich pomoc niesioną oddziałom partyzanckim oraz przynależność do Armii Krajowej i Batalionów Chłopskich. Wieś, po ograbieniu, została doszczętnie spalona. Zabroniono jej odbudowy i uprawiania pól w Michniowie. Szczątki zamordowanych spoczywają w zbiorowej mogile, na której zaraz po wojnie postawiono kamienną tablicę z nazwiskami ofiar.
Wieś stała się symbolem męczeństwa ludności 817 wsi spacyfikowanych przez okupanta w granicach administracyjnych dzisiejszej Polski. Historycy szacują, że na terenie Polski w okresie okupacji niemieckiej rozmaitymi formami represji zostało dotkniętych ponad 10 tys. wsi. Na zakończenie piątkowych uroczystości, zebrani goście, delegacje oraz poczty sztandarowe złożyli wiązanki nad zbiorową mogiłą.
Napisz komentarz
Komentarze