1421 metrów to symboliczny dystans, jaki pokonali uczestnicy Biegu Orląt Lwowskich. Odległość, jaką przebiegli, nawiązywała do liczby mogił poległych w obronie miasta Lwów. Najmłodszy uczestnik walki - Jurek Kukawski, zginął, gdy miał zaledwie 9 lat. Stąd też bieg skierowany był do dziewięciolatków, co nie znaczy, że starsi nie mogli w nim wziąć udziału.
Na marszobiegu pojawił się też Prezes Wodociągów Kieleckich - Henryk Milcarz. Jego zdaniem takich wydarzeń powinno być w Kielcach dużo więcej. Dziękował organizatorom za przypominanie historii oraz promowanie aktywności fizycznej.
Organizatorami biegu było Towarzystwo Miłośników Lwowa i Kresów Południowo- Wschodnich Oddział w Kielcach i Stowarzyszenie "Urodzony Biegacz". Celem imprezy było kształtowanie w uczestnikach i mieszkańcach Kielc odpowiedzialności za pamięć i historię o młodych ludziach poległych w walce o Lwów.
Napisz komentarz
Komentarze